Zmęczona walką z nawracającym trądzikiem na twarzy, postanowiłam spróbować czegoś nowego. Pani w aptece poleciła mi Synchronine Aknicare, podobno rewelacja, jeżeli chodzi o skórę trądzikową. Mówię sobie, co mi szkodzi, niech będzie. Kupiłam żel i zaczęłam kurację…
Aknicare – czy to działa?
To pytanie zadałam sobie jeszcze zanim pierwszy raz przemyłam twarz produktem. Farmaceutka opisywała ten specyfik jako wysuszający i dogłębnie oczyszczający, zapobiegający powstawaniu nowych wyprysków. No więc myłam twarz systematycznie, tak, jak poleciła mi pani w aptece. Miałam nadzieję, że nareszcie znalazłam coś, co pomoże na mój problem z trądzikiem. Chcąc wiedzieć, co właściwie na siebie nakładam, przyjrzałam się bliżej składowi produktu.
Synchronine Aknicare – co to jest?
Produkt składa się z kwasu salicylowego, cytrynianu trietylu oraz linolanu etylu. Substancji jest niewiele, a połączone w jedno zapewniają działanie ściągające, oczyszczające i wysuszające skórę. Czy jednak nie za bardzo? Zaczęłam martwić się tym, gdy moja skóra, chociaż oczyszczona, zaczęła wykazywać oznaki nadmiernego wysuszenia.
Co mówią o produkcie inni?
Zapytałam kilku użytkowników żelu, jak zadziałało na nich. Okazało się, że opinie o Synchronine Aknicare były podobne do mojej. Skuteczne, owszem, aczkolwiek trzeba uważać na nadmierne wysuszenie skóry. Być może niektórzy lubią wydawać pieniądze na kremy nawilżające, ja wolę zainwestować w coś innego, zwłaszcza, że jedno opakowanie żelu kosztuje prawie 50 zł.
A może Royal Skin 500?
Przerażona nadmierną suchością cery po stosowaniu synchronine aknicare, postanowiłam postawić tym razem na tabletki na trądzik. Znajoma poleciła mi Royal Skin 500, właśnie zakupiłam pierwszą kurację. Jak już będą efekty, dam Wam znać.
Aktualizacja:
Jestem po pierwszej kuracji Royal Skin 500 i przyznam, że efekty są zadowalające. Tabletki, zwycięzca tego rankingu, pomogły mi pozbyć się trądziku całkowicie i póki co wypryski nie nawracają. Czym więc jest ten suplement, że działa tak skutecznie? Otóż w produkcie nie ma żadnych super silnych substancji, a jedynie te najbardziej skuteczne, takie jak witamina C, kwas hialuronowy, cynk, biotyna i kolagen typu morskiego. Połączenie tych składników naturalnych pomaga oczyścić organizm od wewnątrz, nie działając szkodliwie na skórę. Miesięczna kuracja Royal Skin 500 jest trochę droższa, ponieważ kosztuje 139 zł za opakowanie, jednak kupując wysuszający żel i odpowiednie kremy nawilżające wcale nie zaoszczędzimy, a nawet wydamy więcej. Nie mówię, że żel Aknicare nie jest skuteczny, a jednak Royal Skin 500 podziałało na mnie lepiej i szybciej. Jeżeli chcecie spróbować tych tabletek na trądzik, zajrzyjcie na stronę producenta i zacznijcie działać już teraz.